Artykuły

List otwarty

Szanowni Elblążanie! Jako reprezentanci kibiców Olimpii Elbląg zwracamy się do Was z prośbą o poparcie akcji “Nowy stadion dla Elbląga”. Piszemy ten list nie tylko jako miłośnicy piłki nożnej, ale przede wszystkim mieszkańcy miasta, lokalni patrioci, Wasi przyjaciele. Przez wiele lat nasze miasto rozwijało się poniżej swojego potencjału. Omijały nas duże i przełomowe inwestycje, a zadowalać się musieliśmy jedynie wyborczymi obietnicami. Nie przełożyło się to na poprawę sytuacji lokalnej społeczności. Ten stan rzeczy dotyczy także najważniejszego obiektu sportowego w mieście - stadionu przy Agrykola 8. Głęboko wierzymy, że stadion to serce organizmu jakim jest miasto. Potwierdzają to przykłady stadionów w innych miastach, nie tylko aglomeracjach, takich jak Warszawa, Łódź czy Szczecin, ale również mniejszych ośrodkach jak Puławy, Tarnobrzeg, Stalowa Wola, Siedlce, Kalisz. Nowe stadiony buduje Koszalin, Kętrzyn i Braniewo. Elbląg w niczym im przecież nie ustępuje! Czas najwyższy na nasze miasto. Lata zaniedbań sprawiły, że elbląski obiekt jest jedną z najbardziej przestarzałych budowli tego typu w Polsce, przedmiotem żartów w przestrzeni publicznej, czego przykładem są np. wypowiedzi komentatorów telewizyjnych podczas transmisji na żywo czy ekspertów piłkarskich na łamach mediów społecznościowych. Godzi to w nasze poczucie dumy i szkodzi wizerunkowi Elbląga. Nasza batalia o nowy stadion dla Elbląga nie tylko aspekt sportowy. To na trybunach stadionu od najmłodszych lat mieszkańcy Elbląga uczą się patriotyzmu, przywiązania do barw i tradycji. To właśnie tutaj kształtują się ważne i prawidłowe postawy, które pozwalają budować silną społeczność. Takie inicjatywy zasługują na dom z prawdziwego zdarzenia, adekwatny do rangi miasta i jego ambicji. Stadion musi być przyjaznym miejscem dla wszystkich mieszkańców Elbląga. Niestety, dziś nie jest on przystosowany do komfortowego oglądania meczów przez osoby niepełnosprawne, a fatalne zaplecze sanitarne wręcz odstrasza mieszkańców do jego odwiedzania. Postarajmy się wspólnie o to, by każdy mógł uczestniczyć w smakowaniu emocji w godziwych warunkach. Stanowczo sprzeciwiamy się temu, by przestarzały obiekt był przeszkodą w sportowym rozwoju i awansie do wyższych lig. Dajmy adeptom piłkarskim możliwość rozwoju umiejętności i pasji w rodzinnym mieście. Mieszkańcy Elbląga zasługują na miejsce, w którym z podniesionym czołem mogą przeżywać emocje, uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych, koncertach i innych ważnych dla lokalnej społeczności przedsięwzięciach. To one pomagają tworzyć wspólnotę i są iskrą oddolnych działań w zdrowej lokalnej społeczności. Obecnie nie ma w Elblągu miejsca, w którym można zorganizować duże wydarzenie plenerowe. To musi się zmienić! Drodzy Elblążanie - wielokrotnie pokazywaliśmy, że dobro naszego miasta mamy głęboko w sercach. Dołączcie do nas i wspólnie sprawmy, by Elbląg doczekał się stadionu piłkarskiego z prawdziwego zdarzenia! Tylko zjednoczeni osiągniemy cel, będziemy siłą, z którą liczyć musi się każdy polityk. Stadion dla Elbląga - Moje miasto. Mój klub. Moja rodzina. Stowarzyszenie Kibiców Olimpii Elbląg #NowyStadionDlaElblaga

Dokąd zmierzamy? - Felieton, o tym dlaczego inni mogą, a my nadal tkwimy w marazmie

Sezon na finiszu, można podsumować rozgrywki 2022/2023. Olimpia, jak co roku zaczynała od łapanki, bo tradycyjnie nie było ani trenera, ani 11 zawodników. Tym razem do prezesa Guminiaka los się uśmiechnął. Do Elbląga trafił trener, bardzo młody, bo ledwie 30-letni, który, zwłaszcza jesienią dał radę. Zebrał ekipę, z którą brawurowo przeszedł rundę jesienną i kilka kolejek z wiosny. Zimę niestety przespał. Zabrakło transferów, wzmocnienia drużyny, po prostu doświadczenia. Nikt z boku, z klubu nie podpowiedział. Marazm na rynku transferowym nie przeszkodził prezesowi w zapowiedzi walki o awans. Dziś wiadomo, że za słowami nie poszły czyny. Zakładnik świetnej jesieni – trener Gomułka, nie okazał się cudotwórcą. Wiosna nie była już tak dobra, krótka ławka, kontuzje, kartki, 4 porażki z rzędu po 0:1 i wszystko się rozjechało. Owszem matematyka jeszcze pozwala marzyć o barażu, ale realia te marzenia masakrują. W sobotę z rezerwami Zagłębia Lubin nie będzie mogło zagrać 4 podstawowych zawodników – Branecki, Sarnowski, Kuczałek i Stefaniak. Zawieszony protest. ## Zimą kibice mieli twardy orzech do zgryzienia, bo rozstrzygali między sobą dylemat, czy prowadzony przeciw prezesowi Guminiakowi i wiceprezesowi Kaczmarczykowi protest ma nadal trwać. Na szali stanęło totalne rozwalenie ruchu kibicowskiego przy A8, bo dalsze protestowanie spowodowałoby brak dopingu dla Olimpii w Elblągu i na wyjazdach. Zwyciężyła koncepcja zdroworozsądkowa – prezes i wiceprezes nadal persona non grata, ale bardzo dobra postawa zawodników prowadzonych przez trenera Gomułkę doprowadziła do zawieszenia protestu. Pozbawienie, niczemu winnej drużyny, dopingu byłoby głupotą i świństwem. Ponadto prezes zmienił front, wychodząc z narracją, że Olimpia powalczy o awans na zaplecze ekstraklasy. Pierwsza taka deklaracja prezesa Olimpii. Gdzie są pieniądze? ## Niestety za słowami nie poszły czyny, wręcz odwrotnie. Wąską kadrę jeszcze bardziej uszczuplono. Do Elbląga trafiło zaledwie 3 zawodników, spośród których 1 zgłosił aspiracje do pierwszego składu. Kuriozum w postępowaniu szefostwa Olimpii przejawiało się choćby w takich ruchach, że zawodnik z przeszłością pierwszoligową, z Legią Warszawa (rezerwy) w cv, mógł trafić do Olimpii, ale Olimpia zaproponowała mu... testy. Dlatego dziś jest w składzie aspirującej do 1 ligi Polonii Warszawa. Dodatkowo z klubu dochodziły informacje o oczekiwaniu prezesa od trenera okrojenia wydatków na pierwszy zespół w kwestii wynagrodzeń o około 30%. I to wszystko w momencie, gdy w Olimpii pojawił się największy sponsor w postaci SSP Energa (mowa o półmilionowym wsparciu w sezonie 2022/2023). To gdzie są te pieniądze? Dziwne są przepływy finansowe w Olimpii. Trzeba zapytać: 1. Ile osób w klubie jest na etatach? 2. Jaki procent budżetu Olimpii przeznaczane jest na wypłaty zawodników, a jaki na zarobki osób zatrudnionych w klubie? 3. Czy w gronie zatrudnionych jest wiceprezes Kaczmarczyk? Jeśli tak, to ile zarabia i z jakiego powodu, skoro inni członkowie zarządu sprawują swoje funkcje społecznie? Za co odpowiada (bo, jako wiceprezes i kierownik, wcześniej nie odpowiadał za nic – kompromitacja z kartkami w Pucharze Polski i odpadnięcie przez walkower po wygranej 3:0 w Siedlcach). 4. Czy plotka, że byli zawodnicy Olimpii otrzymywali zaległe pieniądze z konta... parafii w Cieplicach, gdzie prezes Guminiak jest proboszczem, jest tylko plotką, czy faktycznie tak było? Plan na przyszły sezon. ## Brak awansu do strefy barażowej to fiasko polityki prezesa. Zaplanowane czy nie, to bez znaczenia. Runda wiosenna zawsze jest trudniejsza. Olimpia nie pierwsza i nie ostatnia się o tym przekonała. Olimpia do krezusów tej ligi na pewno nie należała. Możliwości finansowe chyba dobrze oddaje aktualna pozycja w tabeli. Środek,okolice 10 lokaty, ale chyba u wszystkich dominuje uczucie niedosytu i przekonanie, że z tego sezonu można było wycisnąć dużo więcej. Niezłe mecze z mocnymi zespołami i niezrozumiałe porażki z teoretycznie słabszymi. Dziwne to wszystko. Jakie wnioski, plany i co dalej? Zdecydowanie należy budować na fundamencie, który jest! Trener Gomułka stworzył solidne podwaliny pod zmontowanie mocnej ekipy, która za rok może na poważnie powalczyć o awans i rozdawać karty w lidze. Warunek jeden – wsparcie i nieprzeszkadzanie przez prezesa i jego otoczenie. Gomułka to tytan pracy, w klubie od rana do wieczora, wariat na punkcie piłki, taktyki, rozczytywania rywali. Trochę więcej pokory, mniej retoryki na konferencjach prasowych i za jakiś czas to będzie kawał trenera z widokami na karierę w wielkiej piłce. Tylko teraz trzeba mu pomóc, dać materiał w postaci zawodników. Czas by skupił się wyłącznie na pracy, a nie spięciach wewnątrz klubu – takich jak konflikt z Kaczmarczykiem. Trener nie może marnować czasu, sił i nerwów na przepychanki dotyczące możliwości skorzystania przez jego zawodników z najlepszego boiska w klubie (Moniuszki), bo pierwsza drużyna to powinien być priorytet i takiego tematu w ogóle nie powinno być. Niewkluczone, że ilość kontuzji i ich długi proces leczenia jest wypadkową trenowania na betonowej Skrzydlatej. Temat stadionu ## Ostatni tydzień przyniósł dwie informacje dotyczące stadionu Olimpii. Jedną oficjalną i jedną nieoficjalną. Oficjalna jest taka: po wygraniu przez kibiców głosowania BO2021, bólach, męczarniach i prawie 2 latach miasto zrealizowało 30% inwestycji z budżetu obywatelskiego edycji 2021. Przy Agrykola miały powstać sanitariaty, zmodernizowane miały być kasy biletowe, zrewitalizowana nawierzchnia od ul. Agrykola oraz zbudowany miał być parking. Zrobiono malutki kibelek i wyremontowano 1 kasę. Podejście magistratu elbląskiego do sprawy stadionu w pigułce. Z szumnych zapowiedzi zrealizowano niewiele. To wraz z przeciekami z urzędu miejskiego - https://www.portel.pl/gospodarka/co-slychac-na-stadionie/134118, dobrze nie wróży. Dlaczego miasto nie chce, a klub nie walczy o to, by skorzystać z gotowego i bardzo dobrego tzw. projektu Nowaczyka? Lepszego w tej chwili nie ma i nie zanosi się by powstał. Blisko 2 miliony wyrzucone w błoto? <u>Nieoficjalnie: nawet gdyby jakimś cudem Olimpii udało się sportowo załapać do baraży, to w tych barażach z przyczyn proceduralnych może nie zagrać, bo PZPN jej na to nie pozwoli. Miasto nadal nie przedstawiło harmonogramu prac przy obiecanej inwestycji w postaci podgrzewanej murawy, a klub nawet nie szuka (bo nie zgłosił) innego obiektu, który spełnia wymogi licencyjne. Temat umrze śmiercią naturalną – brak barażu = brak konieczności wywiązania się obietnicy inwestycji?</u> Jaki plan, panie prezesie? ## W 2023 roku Guminiakowi jeszcze się udało. Ale to już naprawdę ostatni raz. Kolejny raz nikt już się nie nabierze. Repertuar uników i kłamstw wyczerpany. Zimowa obietnica walki o awans i późniejsze odwrotne działanie np. brak transferów, musiało się skończyć źle. Owszem Guminiak, znów może zechcieć pójść utartym szlakiem, czyt. po fiasku walki o 1 ligę, stanie na konferencji jak Rejtan, ostatni sprawiedliwy i w świetle kamer powie, że następnym razem, to musi się udać. Po raz kolejny zmieni trenera, zakontraktuje praktycznie nowy zespół i będzie chciał kupić kolejne 12 miesięcy względnego spokoju. NIE KUPI!!! Elbląg i Olimpia powinny mieć 1 ligę, a to wybitnie nie jest na rękę obecnemu prezesowi. Jeśli jest inaczej, niech wykaże, że chce i wie jak awansować. I co po awansie? Jaka rola panie prezesie? Autor: Zwykły Kibic

Podobne realizacje

Stadion w Tarnobrzegu

- Liczba ludności: 45 089 - Pojemność: 3 770 - Rok modernizacji: 2012-2016 - Więcej: http://stadiony.net/stadiony/pol/stadion_siarki_tarnobrzeg

Stadion w Puławach

- Liczba ludności: 44 504 - Pojemność: 4 300 - Rok modernizacji: 2009-2011 - Więcej: http://stadiony.net/stadiony/pol/stadion_mosir_pulawy

Stadion w Kaliszu

- liczba ludności: 94 489 - Pojemność: 8 166 - Rok modernizacji: 2018